30 listopada 2022

5 objawów uzależnienia od telefonu - Przystanek Odpoczynek

Wiele szkodliwych nawyków nie jest odbieranych przez nas negatywnie, jeśli jest na nie społeczne przyzwolenie. Przykładem może być sięganie po smartfon nawet kilkadziesiąt razy dziennie. Na spacerze, na spotkaniu ze znajomymi, w pracy, w łazience... praktycznie wszędzie. Znasz to? A może obserwujesz takie zachowanie wśród Twoich bliskich i znajomych? Jeśli zastanawiasz się, czy to uzależnienie od telefonu, poniżej znajdziesz inne zachowania, które powinny zwrócić Twoją uwagę. Poznaj najczęstsze objawy uzależnienia od telefonu.

 

Wraz z pojawieniem się na rynku małego przenośnego i wielofunkcyjnego urządzenia, jakim jest smatfon, miliony ludzi dostały bilet wstępu do kasyna, gdzie zamiast maszyn są aplikacje, a walutą nie jest pieniądz, ale nasz czas i zdrowie. Jeśli jest to pierwszy tekst, który czytasz na tej stronie, to chcę zaznaczyć, że nie piętnuję szkodliwych zachowań, a jedynie wskazuje na rzeczy, które powinny wzbudzić Twoją czujność. Chcę przy tym pokazywać, że warto pracować nad zdrowymi nawykami cyfrowymi. Więcej o nich przeczytasz we wpisie Zdrowa relacja z technologią w pięciu krokach, do którego lektury serdecznie Cię zapraszam. Tymczasem przejdźmy do pięciu czerwonych flag, które wskazują na uzależnienie od telefonu.

 

Phubbing

 

Siedzisz w gronie znajomych, gdy na Twój telefon przychodzi powiadomienie. Sprawdzisz je od razu? A może przeprosisz i zerkniesz za moment, by zobaczyć, czy to nic pilnego? Jeśli często sięgasz po telefon podczas rozmowy z drugą osobą, Twoje zachowanie to właśnie phubbing. Jest to nieświadome ignorowanie rozmówcy z powodu równoczesnego korzystania z telefonu komórkowego. Zjawisko to występuje w wielu rodzajach relacji - partnerskich, rodzicielskich czy zawodowych. Mimo że wydawać by się mogło, że szybkie odpisanie na wiadomość podczas rozmowy z drugą osobą nie jest niczym złym. Phubbing działa niepostrzeżenie, bo jego skutki odczuwane są przez osobę, z którą rozmawiamy. To ona czuje się zignorowana i ma w tym dużo racji.

 

Nie ma nic cenniejszego niż czas i uwaga dana Twojemu rozmówcy. Pamiętaj, że telefon nie powinien być nigdy ważniejszy od drugiego człowieka. Być może uznasz, że wciąż słuchasz, ale druga osoba może poczuć się zignorowana, gdy skrolujesz podczas waszej rozmowy. Dodatkowo, Twoja uwaga jest rozproszona i tak naprawdę nie wykonujesz ani jednej ani drugiej czynności dobrze. Aby zrozumieć, o czym piszę, spróbuj odwrócić rolę. Poproś kogoś, by wyciągnął telefon, a Ty zacznij opowiadać mu coś ważnego. Szybko zobaczysz, że mimo że druga osoba przytakuje, a może i udziela krótkich odpowiedzi, to jednak czujesz się zignorowana/y.

 

FOMO (fear of missing out)

 

Jest tylko jedna rzecz trudniejsza do zrobienia od tego, żeby przekonać babcię, że już nie jesteśmy głodni. Jest to zrozumienie, że bycie na bieżąco to utopia. W każdej minucie do sieci trafia 2,5 mln. postów na Instagramie i ok. 200 tys. na Facebooku. A gdzie w tym wszystkim seriale z Netflixa, filmy na Youtubie czy tweety? Jeśli te dane Cię przeraziły, to dodam, że są to liczby sprzed kilku lat. Obecnie mogą być znacznie wyższe, ale już te wystarczająco dają do myślenia. Im szybciej zrozumiesz, że nie jesteś w stanie być ze wszystkim na bieżąco, tym lepiej dla Ciebie i Twoich bliskich.

 

Obawiasz się, że będąc offline przegapisz coś ważnego? Natychmiast reagujesz na każde powiadomienie? Jeśli tak, to jest to sygnał, że telefon przejął nad Tobą kontrolę. Jest to lęk przed wypadnięciem z obiegu, czyli FOMO. Skrót ten pochodzi od angielskiego wyrażenia fear of missing out, czyli strach przed wypadnięciem z obiegu. Nawet krótkie wylogowanie powoduje wówczas obawę, że podczas nieobecności w sieci ominęła nas ważna informacja. I racja, jest taka możliwość. Tylko czy ktoś płaci Ci za pełnienie roli nocnego stróża? Z doświadczenia wiem, że najważniejsze informacje przychodzą jako wiadomości tekstowe lub są przekazywane w bezpośredniej rozmowie telefonicznej. Cała reszta może zaczekać.

 

Nomofobia

 

Aż 75% dorosłych Hiszpanów przyznaje, że ma lęk przed brakiem telefonu. Myśl o tym, że telefon jest poza zasięgiem wzroku jest dla nich silnie stresogenna. Zanim stwierdzisz, że to nie dotyczy Ciebie, sprawdź, czy potrafisz odłożyć telefon na dłużej. Osoby uzależnione od telefonu nie czują się bezpiecznie, jeśli nie upewnią się, że jest on w pobliżu. U silniej uzależnionych od technologii osób pojawia się chęć trzymania telefonu stale w zasięgu wzroku. Tym samym telefon staje się nieodłącznym towarzyszem wycieczek po mieszkaniu. Zabieramy go ze sobą nawet w takie miejsca jak łazienka czy sypialnia. Jest to jedyne urządzenie, z którym nie potrafimy odciąć pępowiny.

 

Nomofobia dotyczy wielu z nas, choć w różnym stopniu. Telefon stał się naszą trzecią ręką, a jego brak tylko pokazuje, jak bardzo jesteśmy od niego zależni. Jest to niezwykle potrzebne urządzenie, ale czy na pewno korzystasz z niego tylko do pożytecznych celów? Nomofobia jest nieracjonalna, ponieważ w domu nikt nie zabierze nam telefonu. Włączenie dźwięków i powiadomień w wybranych aplikacjach sprawi, że będziemy powiadomieni, gdy ktoś będzie chciał się z nami skontaktować. Podobnie jest z pozostawianiem urządzenia mobilnego w mieszkaniu. Jeśli z niepokojem myślisz np.: o wyjściu z domu bez telefonu, może to być pierwszy sygnał, że czas na zmiany.

 

Revenge Bedtime Procrastination

 

Kolejnym ważnym znakiem, że Twoja relacja z telefonem nie jest zdrowa, jest to, że przed pójściem spać do końca korzystasz z telefonu. Ba, może nawet idziesz później spać tylko dlatego, że "musisz" coś sprawdzić. Jest to zachowanie określane mianem Revenge Bedtime Procrastination, co w wolnym tłumaczeniu można wyjaśnić jako zemsta odkładania zaśnięcia na później. Słowo zemsta nie jest tu przypadkowe, ponieważ w ten sposób mścimy się na sobie. Odwlekanie momentu zaśnięcia z powodu nieodpartej chęci skrolowania i sprawdzania powiadomień jest szkodliwa nie tylko dla Twojego zdrowia, ale również dla relacji z partnerem lub partnerką. Pamiętaj o tym.

 

Wieczór to czas by wyciszyć się i przygotować się do snu. Ekspozycja na bodźce i niebieskie światło ekranu sprawia, że Twój sen będzie płytszy. Dodatkowo możesz zauważyć u siebie problemy z zaśnięciem, przebudzenia w trakcie nocy oraz utrudnione wybudzenie następnego dnia rano. Jeśli podejrzewasz u siebie Revenge Bedtime Procrastination, spróbuj zostawić telefon poza sypialnią. Zamiast niego zdecyduj się na książkę lub chwilę rozmowy z partnerem. Na koniec dnia nie ma nic ważniejszego od osób, które są blisko Ciebie. Zadbaj o nie.

 

Cyfrowa fatamorgana

 

Pamiętam jak kilkanaście lat temu wiele osób czuło wibracje telefonu w kieszeni, mimo że na urządzenie nie przyszła żadna wiadomość ani połączenie. Później telefony zamiast klawiatury zyskały ekran dotykowy. Pojawiło się też stałe połączenie z internetem. Od tej pory już nie wibracje, ale podświetlony ekran stał się omamem, który pojawia się u coraz więcej użytkowników smartfonów. Uzależniony mózg pragnie dopaminy i endorfin, więc wytwarza pretekst do sięgnięcia po telefon i uruchomienia ulubionych aplikacji. W tym celu możesz mieć wrażenie, że Twój ekran podświetlił się, gdy widzisz telefon kątem oka. Może być też tak, że zauważasz u siebie nieodpartą chęć sięgnięcia po smartfon, nawet gdy nie ma żadnego ku temu powodu.

 

Powiadomienia typu push zostały wymyślone, by nie trzeba było śledzić na bieżąco mediów społecznościowych. Z drugiej strony, to przez nie trudno jest się oprzeć chęci zajrzenia na swój profil, by sprawdzić nowe posty i relacje. Jeśli jednak sięgasz po smartfon bez żadnego powiadomienia, jest to sygnał wskazujący na uzależnienie od telefonu. Czasami będzie to pomysł na nudę, niezręczną sytuację, a czasami sposób na zagłuszenie myśli i odczuć. Telefon nie jest dobrym rozwiązaniem na żadną z tych sytuacji. Dlatego też jeśli zauważasz u siebie podobne zachowania, może to wskazywać na potrzebę zadbania o zdrową relację technologią.

 

Czy wiesz, że możesz otrzymać bezpłatny ebook o wylogowaniu i zdrowej relacji z technologią? Wystarczy, że klikniesz TUTAJ i zapiszesz się do mojego newslettera. Niech to będzie pierwszy krok w stronę dobrych nawyków cyfrowych.

 

Po więcej wskazówek zajrzyj na Przystanek Odpoczynek. Moje treści publikuję na Facebooku i Instagramie. Tam znajdziesz więcej informacji o tym, jak dobrze odpocząć w świecie online.

 

Przystanek Odpoczynek na Facebooku
Przystanek Odpoczynek na Instagramie

 

zdjęcie: pixabay/MarieXMartin 

przystanek odpoczynek instagram
przystanek odpoczynek facebook

Przystanek Odpoczynek

Odpoczynek i spokój w świecie online

Odpoczynek i spokój w świecie online

Anna Rosińska
tel. 667 277 101
kontakt@przystanek-odpoczynek.pl

Polityka prywatności

Regulamin sklepu